550 kilometrów kwadratowych wody zamkniętej między stałym lądem a kilkoma lido – oto Laguna Wenecka. Przemierza się ją na ogół po to, by dotrzeć przede wszystkim do Wenecji, a w drugiej kolejności do którejś ze słynnych bagnistych wysp. Dla nas jednak celem podróży była sama Laguna: pływanie po niej barką, spanie i jedzenie w jej portach. Reszta, czyli zwiedzanie tego, co znajduje się na lądzie, stanowiła dodatek do rejsu.