Tak zwane latające kanapy, czyli otwarte motorowe wielokadłubowce amerykańskiej proweniencji, nie są w naszym kraju zbyt popularne. Trochę to dziwne, jeśli się zważy, że na nasze wody śródlądowe to jednostki wręcz idealne – pojemne, dzielne, lekkie i łatwe w utrzymaniu.