Czy pasję wędkowania da się dzielić z rodziną? Wczesne wstawanie i wyprawa na ryby, potem długie godziny „z kijem” w wodzie, w czasie których bliscy bezczynnie czekają. To sprawia, że w niejednej rodzinie powstaje rozłam, bo wakacje z wędkarzem zamiast być wspólnym czasem relaksu dla całej rodziny stają się kością niezgody. A gdyby tak wyjechać razem w jakieś wyjątkowe miejsce? Z pomocą mogą przyjść Lofoty – niewielki archipelag na północy Norwegii, leżący około 300 km za kołem podbiegunowym, który nikogo nie pozostawia obojętnym.