Jacht wyróżnia się potrójnym napędem IPS i węglowym kadłubem - to czyni go jednostką naprawdę sportową. Trzy silniki po 800 KM pozwalają rozwinąć 35 węzłów, co na 45-tonową jednostkę jest prędkością dużą. Znacząca jest też prędkość przelotowa, 31 węzłów. Zastosowano w ramach systemu Enhanced Cruising Solutions liczne nowoczesne technologie: automatyczny trym, system automatycznego wyważenia (transfer paliwa między zbiornikami, by uzyskać optymalny trym), czy sterowanie joystickiem, a także system sterowania i monitoringu instalacji jachtowych.
Jacht ma 21,3 m długości, 5,3 m szerokości. Dzięki pędnikom IPS uzyskano dodatkowe miejsce we wnętrzu. Wykorzystano je oczywiście dla wygody pasażerów - apartament armatorski ma 19 m2 i, jak podkreśla stocznia, od innych pomieszczeń oddzielony jest przedziałem 1,7 metra, co zapewnia prywatność. Ponadto na jachcie znajduje się kabina vipowska i dwie kabiny gościnne. Wnętrza wykonywane są w dwóch wersjach - ciepłej i bardziej "techno" - sam jacht również budowany jest w dwóch wersjach: coupe i sportfly.
Rozwiązanie salonu jest o tyle nietypowe, że przedział kuchenny umieszczony jest z przodu. Pozwala to potem wykorzystać przestrzeń aż do rufy tak, by móc ją przekształcać bądź to w salon i jadalnię, bądź to strefę wypoczynku z leżankami. Oczywiście jacht wyposażony jest w materace do opalania, platformę kąpielową. Posiada też garaż na bączek o długości do 3,25 m.
Zdjęcia: Azimut