Grand Banks 60 reklamowany jest jako "najefektywniejszy cruiser w swojej klasie" - i jeżeli spojrzymy na jego osiągi: prędkość maksymalna 36 węzłów, zasięg 2500 mil morskich przy 10 węzłach, wyjątkowa stateczność i dzielność morska, zapewne nie ma w tym wiele przesady. Laminat na burtach wizualnie sugeruje tradycyjną budowę z drewnianych klepek - tym bardziej zaskakujący jest fakt, że kadłub zbudowano z włókna węglowego przy zastosowaniu infuzji próżniowej. Dzięki temu jest on wyjątkowo lekki, co pozwoliło obniżyć środek ciężkości i poczynić spore oszczędności na spalanym paliwie.
Długość wynosi 20,38 m, szerokość 5,85 m, zanurzenie 1,2 - 1,4 m. Jacht może być napędzany napędem Volvo IPS lub z tradycyjną linią wału (standardowo 2x725 KM).
Wnętrze rozwiązano klasycznie, choć zaskakują nieco dodatkowe koje w kabinie dziobowej. W każdym razie wnętrze zmieści trzy dwuosobowe kabiny (armatorską, vipowską oraz jedną z piętrowymi kojami), na głównym pokładzie znajduje się stanowisko sternika, salon, kuchnia (która może być umieszczona z przodu lub z tyłu nadbudówki). Obszerny flybridge to nie tylko sterowanie, ale i miejsce na dinghy oraz materac do opalania się. Jacht można zamówić w wersji z otwartym flybridge - to w sam raz na ciepłe wody - lub całkowicie zamkniętym ("odpornym klimatycznie", czyli ogrzewanie lub klimatyzacja).
Zdjęcia: Grand Banks