Do Norwegii w zimie? Czyś ty na głowę upadł? – pytałem kolegę, który zorganizował nam weekendowy wypad we fiordy. Odpowiedział mi: – Nie marudź, tylko ciepło się ubierz – nie pożałujesz. Miał, skubany, rację.
Malutka stocznia Manikela ze Splitu nie szuka rozgłosu. Jak twierdzi jej przedstawiciel, powstała spontanicznie, w celu „robienia fajnych łodzi do wędkowania”. Oto jej najświeższy i największy model, jeszcze pachnący nowością.
Cieszące się uznaniem klientów na całym świecie łodzie marki Flipper od prawie 40 lat uznawane są za produkty nowoczesne i wysokiej jakości. 670 ST to jeden z najnowszych modeli z oferty stoczni, skierowany do armatorów poszukujących wielozadaniowej jednostki łatwej w transporcie i prostej w użytkowaniu.
Tak blisko, a zarazem tak daleko – takimi słowami z pewnością można określić naszego wschodniego sąsiada. Spośród wszystkich krajów Europy Środkowej Białoruś ma jedne z najlepszych warunków do uprawiania jachtingu i sportów wodnych, jednak dopiero od niedawna ten kierunek jest wykorzystywany na większą skalę.
W ostatnich latach przemysł motoryzacyjny bombarduje nas coraz to nowymi wiadomościami o rozwiązaniach pozwalających ograniczyć emisję szkodliwych substancji powstających w wyniku procesu spalania. Skąd jednak to się bierze? Czy jest to podążanie za modą, czy może zgrabnie ubrane w marketingowe szaty spełnianie coraz to bardziej wyśrubowanych norm emisji spalin nakładanych przez rządy krajów i wspólnot? I wreszcie – czy silniki napędzające łodzie motorowe muszą owe normy spełniać?