Powstała w 2018 roku stocznia Amasea zaprezentowała wizję swoich łodzi - będą to 25-metrowe aluminiowe trójpokładowce. Wg założeń mająbyćzdolne do przebycia Atlantyku bez międzytankowania oraz do długich rejsów eksploracyjnych z możliwością zabrania zapasów na 6 tygodni. Nad projektem zasiadłdr Albert Nazarow, specjalista od szybkich katamaranów.
Założyciel stoczni, Jack Wijnants, przyznał, że nowy projekt wynikał z niezadowolenia istniejącą na rynku ofertą - łodzi kosztownych, nienajlepiej zaprojektowanych i wykonanych z materiałów niskiej jakości. Czy diagnoza przedsiębiorcy się potwierdzi, pokaże czas - na razie został zaprezentowany model Amasea 84.
Jacht ma być budowany w Turcji, w całości z aluminium. Produkcja ma odbywać się w małych seriach, a armatorzy będą mieli ogromne możliwości dostosowania jachtu do własnych potrzeb, włącznie z zatrudnieniem własnego architekta wnętrz. Kadłuby będą wzmacniane, by mogły przeżyć żeglugę w wodach polarnych.
Pierwszy jacht ma pokazać się na rynku za około 20 miesięcy, kolejne - produkcja ma zająć 13-16 miesięcy/egzemplarz, a stocznia ma wypuszczać 7 egzemplarzy rocznie.
Zdjęcia: Amasea.