Fort Lauderdale, Floryda, 26 kwietnia 2010 – Mary i Larry Masonowie z Sacramento nie poznaliby kawała świata, gdyby nie skorzystali z możliwości, jakie daje DYT (Dockwise Yacht Transport). Są małżeństwem od trzydziestu ośmiu lat i pływają na własnym jachcie motorowym. Jest to Nordhavn 57’ o nazwie No Plans, który Masonowie określają swoim drugim domem, jako że spędzają na nim średnio dziewięć miesięcy w roku.
POTRZEBA
– Wyobraź sobie, że masz łódź na placu św. Marka w Wenecji i pływasz wzdłuż chorwackich wybrzeży, mając ponad tysiąc wysp do zwiedzenia – mówi Larry Mason, który pełni funkcję kapitana. Ma zaufanie do Dockwise, wie, że zawsze przetransportują jego łódź w wybrane miejsce bez żadnych problemów. Mary, która jest równie biegła w obsłudze statku, z dumą przyjmuje rolę pierwszego oficera i czuje się dobrze zarówno w maszynowni, jak i kambuzie zajmującym rozległą przestrzeń zawierającą zamrażarkę, zmywarkę i doniczkową uprawę ziół, czyli udogodnienia istotne w pływaniu łodzią.
– Pływaliśmy poprzez czarnogórski fiord – Zatokę Kotorską na Morzu Adriatyckim, przeszliśmy Kanał Koryncki i Cieśninę Mesyńską, następnie opłynęliśmy Riwierę Francuską i Włoską i weszliśmy do Grand Harbour w Valetcie, na Malcie. Dockwise sprawił, że nasze marzenia o eksplorowaniu terenów śródziemnomorskich stały się rzeczywistością, kiedy po raz pierwszy przetransportował nasz jacht z Martyniki do Francji w 2006 roku – mówi Mason, chwaląc transport jachtów z DYT jako cudowny i praktyczny.
WYNALAZEK
Dockwise posiada cztery transportowce jachtów, wśród nich 686-stopowy (209-metrowy) superstatek Yacht Express. Stosowane przez firmę metody zadokowania i wydokowania zapewniają bezpieczeństwo jednostkom o każdym rozmiarze. Transportowiec zanurza się, pompując dziewięć milionów galonów wody do zbiorników balastowych. Jachty są wprowadzane na swoje miejsce po kolei, jeden po drugim. Przed wypompowaniem wody w ramach przygotowania do transportu, jednostki są przymocowywane. Proces jest odwrócony w celu wydokowania jachtów, gdy dotrą na miejsce przeznaczenia.
– Większość właścicieli jachtów jest świadoma ryzyka i kosztów związanych z pływaniem przez ocean na żaglach lub motorze – tłumaczy dyrektor DYT Clemens van der Werf. – DYT oferuje transport jachtów po ustalonych trasach, więc właściciele mogą cieszyć się urokami pływania po Karaibach lub Morzu Śródziemnym bez konieczności płynięcia tam na własną rękę.
Cały artykuł przeczytasz w Jachtingu Motorowym 1/2011. Dostęp online do całego magazynu tutaj.