Koncepcja zarządzania jachtem nie jest szczególnie odkrywcza ani nowa. W uproszczeniu polega ona na tym, że armator wynajmuje sobie zarządcę, który dba o jego łódź. Pomysł jest chyba równie stary jak nawigacja; nawet za komuny” można było poprosić życzliwego bosmana w marinie, by ten „za flaszkę” umył łodzie, dostarczył paliwo itp. Obecnie czasy się zmieniły, więc i możliwości, i metod zarządzania jachtem jest znacznie więcej. Spośród gamy dostępnych na rynku usług każdy może sobie wybrać, co mu najbardziej odpowiada. Oferty zasadniczo dzielą się na wymagające uwagi armatora oraz „full service”, przy której armator może tylko płacić i wymagać.
Zdefiniowanie problemu
Jeżeli masz jacht, a nie korzystałeś dotychczas z żadnej formy zarządzania nim, na pewno już się domyślasz, o co chodzi. Kończy się sezon, trzeba pomyśleć o zimowaniu. Gdzie? W jakich warunkach? Za ile? Warto by zrobić przegląd łodzi i jej wyposażenia. Co trzeba wymienić, naprawić, dokupić? I już powstaje w Twojej głowie cała lista różnych drobnych czynności. Jednak razem stanowią one wyzwanie finansowe i czasowe, zaś zaniedbanie którejkolwiek może skutkować zawalonym kolejnym sezonem i dużo większymi kosztami.
Mądry armator majster-klepka zrobi sobie listę takich „punktów podejrzanych” już na etapie zakupu łodzi, a potem będzie przy niej dłubał zgodnie z tym spisem. Kiedyś robiło się to ołówkiem na kartce papieru, dzisiaj łatwiej jest skorzystać z komputera. Na rynku oprogramowania znajdziesz wiele propozycji już od ok. 50 USD, a wiele z nich oferuje darmowy okres próbny. Dzięki takiemu oprogramowaniu łatwiej Ci przyjdzie planować remonty, podliczyć bieżące koszty i zaplanować przyszłe wydatki. Co ciekawe, oprogramowanie rozwijane jest szczególnie pod kątem dużych jachtów i superjachtów, z uwzględnieniem czarterów.
Ale przecież nie każdy lubi rozbierać przekładnie albo własnoręcznie nakładać żelkot, a o łódź trzeba dbać. Takim potrzebom odpowiadają programy sieciowe, połączone z doradztwem online oraz wyspecjalizowanym serwisem. Koszty zależne są od zakresu usługi oraz okresu subskrypcji, najniższy abonament zaczyna się już od 10 EUR miesięcznie. Jeśli Twój portfel pozwala na to, warto rozważyć wynajęcie firmy, która zajmie się zarządzaniem jachtem. Nie tylko na świecie, lecz także w Polsce jest wiele przedsiębiorstw świadczących takie usługi. Nie ma tu ograniczeń wielkościowych ani w zakresie usług, ale też jest nie jest to tanie rozwiązanie.
Przeczytaj cały artykuł oraz inne materiały z Jachtingu Motorowego 7/2014 za jedyne 14,4 PLN. Kliknij, dodaj do koszyka, zapłać i korzystaj.