Rozwieszenie dodatkowego tentu na jachcie wcale nie jest banalnie proste.
Dostawca łodzi
Nie raz i nie dwa chcielibyśmy rozwiesić dodatkowy tent - chroniący od słońca czy deszczu - nad jakąś przestrzenią naszej łodzi. Np. flybridge, kokpitem dziobowym czy po prostu na postoju zamiast bimini. Przydałyby się lekkie, odporne i niezawodne wsporniki. Wbrew pozorom wybór materiałów jest ograniczony, aluminiowe rurki będą za słabe, rury nierdzewne z kolei zaś ciężkie.
Włoska firma Exit Carbon produkuje rozwiązania z użyciem nowoczesnych technologii. Między innymi wsporniki Helios, wykonane z włókna węglowego. Przeznaczone są dla małych i średnich łodzi, a przygotowanie jachtu do instalacji sprowadza się do montażu gniazd pokładowych i ewentualnie uchwytów, gdzie będziemy mocowali żerdzie w czasie transportu.
Rozstawienie tentu wymaga po prostu wetknięcia żerdzi w gniazda. Żerdzie produkowane są w czterech długościach (od 150 cm do 225 cm) i trzech średnicach (32, 38 i 60 mm). Gniazda z kolei w wersji do montażu żerdzi pionowo, lub rozchylonych pod kątem 6 stopni. W zależności od średnicy i długości żerdzie wytrzymują od 30 do 200 kg siły łamiącej. Zakończone są oczkami pozwalającymi na szybkie zaczepienie tentu.
Zdjęcia: Exit Carbon