Sezon w pełni. Wszędzie tam, gdzie jest woda i można popływać, panuje ruch jak w mrowisku. Ważne, żeby z urlopu wrócić w jednym kawałku, żeby przez swoją (lub cudzą) głupotę i brak wyobraźni nie złamać nikomu życia i pamiętać o tym, że nagłe odejścia, to nie tylko problem zmarłego, ale także jego najbliższych. Jedyny beneficjent takiej sytuacji to ZUS, który jedynie skoryguje i tak mało optymistyczne prognozy na przyszłość.
Aż dziw bierze, że są jeszcze sternicy zabierający na pokład ponadnormatywną ilość pasażerów. O ile o załogantach można powiedzieć, że mogą być potencjalnie nieuświadomionymi amatorami, dla których ten rejs mógł być pierwszy i ostatni, to oceniając decyzję kapitana statku o wypłynięciu na akwen żeglowny z tak liczną ekipą, trudno nie przebierać w słowach, trudno nie zadać sobie pytania, jakim trzeba być ignorantem, by tak narazić zdrowie i życie innych ludzi. Zauważona prze naszego czytelnika jednostka jest najprawdopodobniej homologowana na 8 osób, tymczasem na pokładzie jest ich 17 (!) - 5 osób relaksuje się w kabinie dziobowej. Nikt nie ma na sobie środków ratunkowych, gołym okiem widać, że konstrukcja łódki nie radzi sobie z ponadnormatywnym obciążeniem i każdy gwałtowny manewr, np. ucieczkowy, może się zakończyć wg wielu możliwych scenariuszy. I nie ma tu znaczenia, że pogoda w tym momencie była jak marzenie i że na platformie kąpielowej są jeszcze co najmniej „trzy wolne miejsca” :), których ewentualne zajęcie ta łódź z pewnością, by jeszcze wytrzymała. Dobrze że zabrakło fantazji i rejs nie odbył się w porze nocnej.
Pięć kró†kich rad dla załogantów bez doświadczenia wchodzących na pokład szczególnie takich małych jednostek, co i tak nie wyczerpuje tematu:
- Dowiedzcie się, na ile osób zarejestrowana jest jednostka. Jeśli na 8 to oznacza, że was powinno być siedmioro, a ósmy jest skipper
- Nie wstydźcie się poprosić o kamizelkę ratunkową czy asekuracyjną. Lepiej mieć ją przy sobie, niż nie mieć, a przynajmniej lepiej wiedzieć, gdzie takowa się znajduje i jak ją założyć.
- Jedna ręka dla jachtu
- Pilnujcie dzieci!
- Nie gromadźcie się na pokładzie dziobowym w trakcie żeglugi – tak jak nie siadacie na masce samochodu w trakcie jazdy.
-
Za ten rejs skipper otrzymuje od nas nominację do międzynarodowej Nagrody Darwina w kategorii Brak Wyobraźni.