Jacht Sirena 64 miał swoją premierę na targach w Dusseldorfie, gdzie został dobrze przyjęty. Idąc za ciosem stocznia szykuje na amerykańskie targi (już w lutym) światową premierę Sireny 56. Jacht został zaprojektowany przez Frers Naval Architecture & Engineering, a wnętrze opracowało biuro Spadolini Design Studio.
Jacht ma wyróżniać się ciekawą linią, wygodą, a również zdolnością do dalekich morskich rejsów. Stocznia zakłada, że zużycie paliwa będzie wynosiło 20% mniej, niż u "bezpośrednich konkurentów". Kategoria projektowa A ma potwierdzać zdolność do żeglugi w trudnych warunkach.
Znowu, w odniesieniu do "bezpośrednich konkurentów", Sirena ma mieć nowocześniejsze silniki i dysponować większą mocą, oferować większe przestrzenie zarówno wewnątrz kadłuba, jak i na zewnątrz.
Jak udało się osiągnąć te przewagi, będzie można sprawdzić na targach w Miami - oraz porównać z licznymi "bezpośrednimi konkurentami". Dziś możemy przyjrzeć się projektowi.
Jacht budowany będzie w wersji 2- lub 3-kabinowej. Kadłub i organizacja stanowisk sterowania ma umożliwiać zarówno długie przeloty, jak i komfortowe sterowanie z flybridge tak, by cieszyć się słońcem i otoczeniem podczas rejsów przybrzeżnych.
Długość kadłuba to 16,20 m (Lmax to 18,68), wyporność 30-31 ton, silniki to 2x 650 KM lub 2x 850 KM, prędkość maksymalna to 24,6 knt lub 29,4 knt. Zasięg przy 10 węzłach: 850 Nm.
Kadłub przekładkowy na bazie winylestrów z użyciem infuzji próżniowej. Do wzmocnień użyto włókien karbonowych. Grodzie wykonane z sandwicha laminat - pianka pvc. Kadłub jest półwypornościowy.