W 2014 roku stocznia otrzymała zapytanie o jednostkę typu runaboat. W dodatku budowaną jako one-off. Ponieważ prośba pochodziła od ważnego klienta, stocznia poczuła się zobowiązana przyjrzeć jej. O projekt zwrócono się do Billa Dixona, który swoje biuro projektowe prowadzi w Wielkiej Brytanii.
W efekcie powstal projekt szybkiej łodzi do dziennych rejsów. Jacht w wersji z mocniejszymi silnikami może rozwinąć ponad 40 węzłów. Wersja standardowa napędzana jest dwomasilnikami Volvo IPS 650 i osiąga prędkość powyżej 35 węzłów. Łódź ma 16 metrów długości.
Jakkolwiek jacht przeznaczony jest do dziennego pływania, dysponuje dwuosobową kabiną wewnątrz (z łazienką i prysznicem), kuchnią (a właściwie dwiema: na pokładzie i pod pokładem), zmieszczono tam również salon. Goście chronieni przed słońcem są sztywnym dachem z laminatu.
Na pokładzie zmieszczono oczywiście kanapy, miejsca do opalania, na rufie mamy platformę kąpielową.
Jacht został wyprodukowany i dostarczony klientowi - spodobał się użytkownikom tak bardzo, że stocznia buduje czwartą jednostkę i otrzymuje zapytania z Europy, Ameryki Południowej i USA. Nie jest planowana produkcja masowa, chociaż firma pracuje nad uruchomieniem mini serii.
Zdjęcia: Alia Boats.