Rywalizacja pomiędzy silnikami z zapłonem iskrowym a samoczynnym datuje się od pierwszego patentu Rudolfa Diesela. Z uwagi na większe skomplikowanie i koszta konstrukcji oraz zazwyczaj gorszy współczynnik moc/masa, silniki wysokoprężne z trudem przyjmują się jako napęd motorów zaburtowych, zwłaszcza tych o dużej mocy. Nowy silnik OXE ma szanse to zmienić.
Dotychczas zaburtowe motory dieslowskie o mocy do 60 KM spotykało się jedynie tam, gdzie szczególne znaczenie ma małe zużycie paliwa – czyli np. gdzieś w afrykańskim interiorze. Zaprezentowany na targach METS nowy 200 KM motor OXE opisywany jest jako technologiczny przełom. Czy jest nim faktycznie i czy zawojuje rynek, czas pokaże.
Przeczytaj pełny artykuł w Jachtingu Motorowym 10/2014