Projekt budowy Pershinga TØ toczy się swoją drogą, tymczasem tytuł niekwestionowanego flagowca marki Pershing posiada nowa 140-ka z 2019 roku. Stocznia informuje, że w tym roku została dostarczona druga 43-metrowa jednostka. To duży sukces tej marki z grupy Ferretti.
Dostawca łodzi
Pershing 140 jest jednostką, która potrafi z łatwością przykuć uwagę każdego miłośnika superjachtów. Łódź jest w całości wykonana ze stali i aluminium, z wagą 235 ton, smukłym, wręcz strzelistym kadłubem od śródokręcia i szerszym od rufy w stronę dziobu. Na tym jednak nie koniec. W aranżację pokładu dziobowego zaangażowana została nowoczesne technologia, dzięki której pokład może funkcjonować w trybie plażowym odkrytym i adrenaliny – zamkniętym. Oczywiście oferta tej części jednostki wyczerpuje menu atrakcji w omawianym standardzie, a konstruktorzy od Fulvio De Simoni do spółki z inżynierami z Ferretti Group pod dowództwem Pierro Ferrari, wspięli się na wyżyny kunsztu, czytając w myślach najbardziej wymagających klientów. Jacht piętrzy się na dwóch pokładach. Moc dostarcza podwójna instalacja motorów MTU o mocy 2600 KM każdy z wyprowadzonym napędem typu jet. Prędkość maksymalna jachtu to 38 węzłów. Zasięg 1400 Mm. Uwagę zwraca prywatna wydzielona przestrzeń na głównym pokładzie dla właściciela. Wnętrza zaprojektowano z właściwą dla Pershinga sportową lekkością z wykorzystaniem materiałów takich marek jak Poltrona Frau, Minotti, Artemide, Roche Bobois, Molteni czy Fontana Arte. W sumie na jachcie jest 9 kabin w tym 4 dla załogi oraz 11 łazienek – w tym 4 do dyspozycji załogi.
Jacht będzie można oglądać podczas prywatnego eventu w Monaco Yacht Club, który rozpocznie się 3 września, a zakończy 6.