Na odbywających się w końcu kwietnia targach w Newport premierę ma mieć jacht Duffold 58. Nad tą jednostką tym prace trwały od dwóch lat, w końcu ujrzała światło dzienne. Jacht należy do popularnego w USA typu trawlerów z zachodniego wybrzeża, zdolnych do żeglugi po Atlantyku.
Łódź zaprojektował Doug Zum, a zbudowała stocznia Duffield Yachts z Kaliforni. Marshall Duffield, właściciel stoczni, sam jest doświadczonym żeglarzem i od wielu lat pływa po oceanie wraz z rodziną - zawarł w tym projekcie swoje oczekiwania odnośnie "jednostki doskonałej".
Silnik został wycofany maksymalnie na rufę, oraz wytłumiony. Wprawdzie rozważano przekładnię elektryczną, jednak koszty okazały się być zbyt wysokie. Zmniejszono jednak istotnie poziom hałasu we wnętrzu. Jacht napędzany jest przez pojedynczy silnik.
Jacht wyposażono w system SeaKeeper, aktywny system antyprzechyłowy. Dzięki niemu można komfortowo żeglować nawet przy trudnych warunkach i dużym zafalowaniu.
Łódź rozwija prędkość do 27 węzłów, ekonomiczna prędkość to 18 węzłów. Sterowana jest przez elektroniczny system, za pomocą joysticka.
Wnętrze zapewnia komfort sterowania z doskonałą widocznością dookoła. Jacht ma kabinę armatorską, kabinę dla gości, dla załogi i kabinę dziecięcą.
Konstruktor jednak podkreśla, że największą zaletą jachtu jest prostota.