Większa siostra Bavarii 300 jest pełnoprawnym czterdziestostopowcem, a jej sylwetka i charakterystyka linii nadwodzia wynikają z konceptu projektowego, jaki stocznia konsekwentnie wdraża w swoich jachtach motorowych.
Dostawca łodzi
Dostawca produktu
Choć na szerokości przyrost, wydawać by się mogło, jest niewielki, bo 40-centymetrowy, to w praktyce oznacza potężny przyrost przestrzeni na całej łodzi. Widać go w homologacji: 300-ka pomieści maks. 8 pasażerów – 400-ka maks. 12 załogantów. Sucha masa jachtu to dwie tony więcej do noszenia przez zamontowany zestaw motorów. Patrząc na cenę wersji podstawowej, doliczysz się różnicy na poziomie ok. 30 tys. euro netto. Oczywiście w zależności od wybranych pakietów ta różnica będzie się zwiększała.
Jedną z zalet nowego jachtu marki Bavaria jest aranżacja przestrzeni w kokpicie. Tuż przed rufą znajdziesz kameralną kanapę z opuszczanym oparciem. Na sterburcie jest wetbar z niezbędnymi utensyliami do kulinarnych uciech, a rufowa kanapa ciągnie się dobre dwa metry po lewej burcie i zawija w literę U za podwójnym siedzeniem pasażera.
Więcej na ten temat można przeczytać w „Jachtingu Motorowym” 6/2015. Dostęp do numeru tutaj w cenie14.40 PLN.
Fot. arch. Bavaria