Gdy rozładuje się w aucie akumulator, z reguły jesteśmy w kropce. A co jeśli zdarzy się to na morzu albo na środku jeziora? Wtedy pozostaje już tylko nabrać wiatru w żagle, a w najgorszym razie wiosłować do brzegu. Aby zapobiec tego typu zdarzeniom, warto sprawdzić stan naładowania baterii przed wyprawą albo wyposażyć się w specjalistyczny akumulator do głębokich wyładowań, taki jak Jenox Hobby.