Nowy jacht ze stoczni Monte Carlo - MCY 66 - trafił już na wodę. Przygotowywany jest do jesiennych targów, a w najbliższych miesiącach odbędą się prywatne pokazy. Zapewne dzieło inżynierów stoczniowych i biura Nuvolari Lenard podbije serca klientów. Zwłaszcza, że dużo wysiłku i nowoczesnych technologii włożono w uzyskanie jak największej powierzchni użytkowej przy minimalizacji masy jachtu.
Dostawca łodzi
Dostawca produktu
W oczy rzuca się flybridge o powierzchni 25 m2. Pokład chroniony jest sztywnym dachem, jednak dzięki zastosowaniu włókna węglowego może on być wspierany lekkimi wspornikami nie ograniczającymi widoczności. Wnętrze doświetlają dodatkowe bulaje, powiększono też charakterystyczny dla MCY bulaj oświetlający kabinę armatorską. Do wykończenia jej (i pozostałych pomieszczeń) użyto wysokiej jakości tkanin, naturalnych kamieni (zwłaszcza marmuru) i włoskich skór. Stocznia oferuje daleko idącą customizację wnętrz.
Jacht ma długość 20.11 m, szerokość 5,2 m, napędzany jest dwoma silnikami MAN po 1000 lub 1200 KM. Ma rozwijać prędkość przelotową 24-26 węzłów i maksymalną 29-30 węzłów.
Zdjęcia: Monte Carlo Yachts