Podczas konferencji zakończonej w Urgenczu na północnym zachodzie Uzbekistanu ustalono plan ratunkowy dla Jeziora Aralskiego.
Dzięki sowieckim eksperymentom irygacyjnym z lat 60-tych poziom wód gruntowych obniżył się do tego stopnia, że rybackie wioski znalazły się nawet 60 km od brzegu akwenu. Rosjanie postanowili wdrożyć projekt nawiadniani pół za pomocą rzek zasilających jezioro. Jedną z konsekwencji był wzrost zasolenia wody i koniec życia biologicznego - inną zaś wysychanie zbiornika. Na pustyni spotyka się wraki jednostek rybackich i statków. Z powodu tej katastrofy ekologicznej wg wyliczeń ucierpiało 67 mln ludzi. Plan ratunkowy opiewa na 3 mld dolarów. Wysokość lustra wody obniżyła się o 13 m a pojemność zbiornika zmalała z 1064 km3 do 393 km3.